Marrakesz jest jednym z najczęściej odwiedzanych miast na świecie, ale tragiczna śmierć dwóch młodych kobiet i szum medialny, który temu towarzyszył, doprowadziła do negatywnych opinii o tym mieście i kraju. Wielu z tych, którzy kiedyś chcieli jechać do Marrakeszu, teraz pytają, czy to jest to dobry pomysł i wybierają inne
Monotonia jej krajobrazu sporadycznie jest burzona przez niepozornie wyglądające drzewa kadzidłowe. Spotyka się je wyłącznie w Omanie, Jemenie i Somalii. Wartość tych wykrzywionych, karłowatych drzewek jest niebagatelna. Pozyskuje się z nich żywicę, która od starożytności do VI wieku była cenniejsza od złota.
Jest jednak także druga strona medalu, która zniechęca niektórych od wybrania się właśnie w te rejony. Wszystkie z tych państw mają problemy z utrzymaniem bezpieczeństwa wewnętrznego, czy to z powodu starć bojówek z policją czy ataków terrorystycznych. Nie dziwią więc pytania o to, czy Egipt jest bezpieczny dla turystów.
Oman jest rośliną o gorzkim smaku, która ma długą historię stosowania ze względu na różne korzyści zdrowotne. Roślina ta jest również powszechnie nazywana końskim zielem lub elfdock. Kłącza omanowe (tj. korzenie) są powszechnie stosowane dla zdrowia układu trawiennego, a także dla zdrowia płuc i układu oddechowego.
. 16 grudnia 2018 Czy w Jordańskim Królestwie Haszymidzkim można czuć się bezpiecznie? Można. Należy tylko pamiętać o przestrzeganiu ogólnie przyjętych zasad. Zagrożenie terrorystyczne Nie od dzisiaj wiadomo, że Jordania jest krajem zagrożonym atakami terrorystycznymi. Mając na względzie fakt, że w kraju panuje napięta sytuacja, należy zawsze śledzić doniesienia prasowe, a także stosować się do wymogów lub zaleceń władz jordańskich. Może bowiem zdarzyć się tak, że zostaniemy poproszeni o otwarcie toreb przy wejściu do centrów handlowych, sklepów, restauracji czy urzędów administracji państwowej. Pozostałe zagrożenia Jordańskie Królestwo Haszymidzkie jest krajem przyjaznym dla turystów. Trzeba jednak pamiętać, że także i w tej części świata jesteśmy narażeni na drobne kradzieże oraz napady – do największej liczby grabieży dochodzi w centrum Ammanu (Old City). Nie zaleca się także odwiedzania obozów dla uchodźców palestyńskich, syryjskich lub irackich. Zobacz Również
Ostrzeżenia dot. COVID-19 Bezpieczeństwo W Omanie nie występuje większe zagrożenie przestępczością pospolitą. Oman leży w strefie zagrożonej cyklonami tropikalnymi. Informacje i porady jak zachować się w razie kryzysu są dostępne są dostępne na poniższej stronie. W związku z brakiem polskiej placówki, możliwość udzielenia bezpośredniej pomocy konsularnej obywatelom polskim może być ograniczona. Zgodnie z prawem UE, obywatele polscy przebywający w państwach trzecich (poza UE), w których nie ma polskiej placówki, uprawnieni są do pomocy dyplomatycznej i konsularnej państw członkowskich UE posiadających w danym kraju placówkę, na takich samych warunkach, na jakich państwa te pomagają swoim obywatelom. W celu nawiązania kontaktu z placówką państwa członkowskiego UE, zachęcamy do korzystania z wyszukiwarki na stronie Komisji Europejskiej. MSZ apeluje o zgłaszanie podróży w systemie Odyseusz. Wjazd i pobyt Obywatele polscy mogą otrzymać wizy w każdej placówce dyplomatycznej Omanu (najbliższa Ambasada Omanu znajduje się w Berlinie) bez konieczności uzyskania wcześniejszej zgody (promesy) władz imigracyjnych, po wypełnieniu wniosku wizowego i wniesieniu opłaty wizowej. Turyści i przedstawiciele biznesu mogą również, po wypełnieniu wniosku wizowego i wniesieniu opłaty wizowej, uzyskać wizy składając wniosek online na stronie , istnieje możliwość uzyskania wizy również na przejściach granicznych. Wizy jednokrotne uprawniają do maksymalnie miesięcznego pobytu, licząc od daty wjazdu; wizy wielokrotne, ważne jeden rok, uprawniają do wielu trzytygodniowych pobytów (między ostatnim wyjazdem a kolejnym wjazdem muszą upłynąć co najmniej 3 tygodnie). Niektóre linie lotnicze mogą jednak odmówić zabrania na pokład samolotu podróżnego bez dokumentu potwierdzającego możliwość otrzymania wizy na lotnisku w Maskacie (potrzebne pismo lub faks z Ambasady Omanu w Berlinie albo wydruk informacji dotyczącej zasad udzielania wiz ze strony internetowej: Paszport cudzoziemca ubiegającego się o wizę jednokrotną powinien być ważny przez okres co najmniej 6 miesięcy, licząc od daty uzyskania wizy (1 rok w przypadku wizy wielokrotnej). W przypadku wydawania wiz na lotnisku nie wymaga się okazania biletu powrotnego. Nie ma obowiązku wykazania się środkami pieniężnymi na każdy dzień pobytu. Nie ma ograniczeń ilościowych dotyczących zarówno wwozu, jak i wywozu środków płatniczych, chyba że ich ilość wskazuje na ewentualne pochodzenie z nielegalnych źródeł. Zanim zaplanujesz podróż zapoznaj się z częścią „ ostrzeżenia dotyczące COVID- 19 ” Ubezpieczenie Polisy niektórych polskich ubezpieczycieli mogą nie być uznawane. W przypadkach poważnych schorzeń, wypadków drogowych lub losowych wydawane są stosowne zaświadczenia, na których podstawie podróżni mogą dochodzić swych roszczeń po powrocie do kraju. Zaleca się wykupienie kompleksowej polisy ubezpieczeniowej pokrywającej koszty leczenia, hospitalizacji i transportu medycznego, leczenia COVID- 19. Zdrowie Nie wymaga się szczepień ochronnych. W sprawie szczegółowej i aktualnej informacji dotyczącej szczepień należy kontaktować się z wojewódzką stacją sanitarno-epidemiologiczną lub specjalistą ds. medycyny tropikalnej. Koszt jednorazowej wizyty w państwowej placówce medycznej wynosi ok. 40 50 USD i nie obejmuje opłat za zabiegi i kuracje. Podstawowe lekarstwa są powszechnie dostępne bez recepty. Podróżowanie po kraju Cudzoziemcy mogą się poruszać po kraju bez ograniczeń z wyjątkiem stref wojskowych, rejonów wydobycia ropy naftowej i gazu oraz wydobycia rud, a także zakładów energetycznych i przepompowni wody. Akceptowane jest międzynarodowe prawo jazdy wydane w Polsce. Cudzoziemcy przebywający na podstawie wiz pobytowych, legitymujący się krajowym lub międzynarodowym prawem jazdy, mogą otrzymać miejscowe bez konieczności zdawania dodatkowego egzaminu. Przepisy prawne Homoseksualizm jest nielegalny. Akty seksualne między osobami tej samej płci są zagrożone karą grzywny i pozbawienia wolności. Obyczaje Ze względu na muzułmańskie normy religijne i obyczajowe zaleca się przestrzeganie odpowiednich form ubioru w miejscach publicznych. Dotyczy to zwłaszcza kobiet (nie należy pokazywać się w strojach z odkrytymi ramionami, w szortach, w zbyt krótkiej sukience czy spódnicy ani z dużym dekoltem). Obecnie za nieodpowiedni ubiór w miejscach publicznych takich jak urzędy, komisariaty policji, sklepy grozi grzywna w wysokości 300 OMR. Przydatne informacje Omańskie banki akceptują karty kredytowe i płatnicze dużych sieci, takich jak MasterCard, VISA, American Express. Założenie rachunku bankowego wymaga posiadania wizy uprawniającej do dłuższego pobytu. Oman jest otwarty na ruch turystyczny, zarówno zbiorowy, jak i indywidualny. Procedura meldunkowa nie obowiązuje cudzoziemców podróżujących w celach turystycznych lub z zamiarem odwiedzenia bliskich krewnych. W okresie dorocznego miesięcznego postu (ramadanu) od wschodu do zachodu słońca w miejscach publicznych należy powstrzymać się od spożywania jedzenia, picia napojów i palenia tytoniu.
Świat na szczęście robi się coraz mniejszy i wypad w tropiki może kosztować taniej niż tydzień w podobnej klasy hotelu na Mazurach. A jednym z egzotycznych miejsc wartych odwiedzenia jest Gambia. Gambia? A gdzie to w ogóle jest? Czy tam jest bezpiecznie? Ile tam się leci? A w ogóle warto? Co z komarami? A ebola? A szczepienia? A Państwo Islamskie? A jaką tam wyznają religię? A czy jest czysto? A po jakiemu się tam dogadam? A można płacić kartą? A jest alkohol? Jakie podają jedzenie? No i wreszcie – czy można tam pojechać z dzieckiem? To pytania, które usłyszeliśmy w ciągu ostatniego tygodnia. Skierowano je do nas nieprzypadkowo, bo jesteśmy autorami jedynego wydanego po polsku przewodnika National Geographic po tym najmniejszym kraju kontynentalnej Afryki. Nieprzypadkowo również dlatego, że właśnie zaczął się sezon turystyczny w zwrotnikowej i równikowej Afryce, a jedno z biur podróży reklamuje się wyjazdami do Gambii na 7 dni za 2199 zł – kwotę trudną do pobicia. Kto pojedzie, na bank zakocha się w tym pięknym, egzotycznym kraju tak jak my i zapewne będzie chciał tam wrócić, żeby poznać go lepiej, głębiej. Dla podróżników, którzy cenią sobie przygodę i oczekują czegoś więcej niż smażenia się na pięknej plaży czy drinków nad basenem, polecamy z całego serca kameralne wyjazdy do Gambii organizowane przez autora zjawiskowych zdjęć do naszego przewodnika dla National Geographic – Dominika Skurzaka. Link do jego strony znajdziecie TUTAJ. Najwspanialsi w Gambii są ludzie. Tu tata z córką na targu w Bandżul Nie dziwimy się Waszym pytaniom. Kiedy my jechaliśmy do Gambii pierwszy raz, wiedzieliśmy tyle co przeczytaliśmy na jakimś blogu, gdzie pewna podróżniczka straszyła, że w tym kraju nie ma marketów i są tylko jedne, niedziałające światła przy przejściu dla pieszych. Tymczasem markety są tam w miastach tak samo jak u nas, tylko mniejsze. A światła w stolicy są przy każdym większym skrzyżowaniu i – no proszę! – działają. A teraz do rzeczy. Po kolei odpowiemy na wszystkie pytania. Krokodyle w Kachikally są oswojone i można je pogłaskać. Magda nawet spróbowała… to u licha jest i czy tam kradną? Gambia jest położona w Zachodniej Afryce, nad Atlantykiem, u ujścia bardzo szerokiej (miejscami do 30 km szerokości) rzeki nazywającej się tak samo jak kraj. A raczej kraj nazywa się tak jak rzeka, bo to ona zajmuje większą część państwa, które wcina się głęboko w jedyny kraj, z którym Gambia sąsiaduje – Senegal. To co odróżnia Gambię od pozostałych krajów Afryki, a właściwie niemal od całego świata, to niski poziom przestępczości. Według oficjalnych statystyk jest ona bliska zeru. Zdarzają się – oczywiście – drobne kradzieże, i – zwłaszcza na największym bazarze w stolicy – Albert Market, warto trzymać pieniądze przy sobie. Samotne kobiety powinny też mieć baczenie na tak zwanych beach boys – przystojniaków, którzy żyją z uwodzenia spragnionych egzotycznego romansu turystek. Ale poważniejszych przestępstw raczej się tu nie spotyka. Holenderski biznesmen, którego spotkaliśmy w hotelu, opowiedział nam swoją „przygodę”. Poprzedniego popołudnia wybierał pieniądze z bankomatu w centrum miasta. Rano zorientował się, że w kieszeni nie ma portfela. Popędził z powrotem do bankomatu i znalazł portfel leżący spokojnie na obudowie urządzenia. Zarówno gotówka, jak i karty były na swoim miejscu. Nic nie zginęło. Czy coś takiego mogłoby się przydarzyć w jakimkolwiek innym kraju afrykańskim czy europejskim? Dlaczego Gambia jest pod tym względem kompletnie inna od pozostałych krajów tego regionu? – To proste – powiedział nam sprzedawca staroci w Brikamie – najsłynniejszym targu rękodzieła w Gambii i pokazał nam niewielką figurkę z powbijanymi w drewniany korpus zardzewiałymi gwoździami. – Co to jest? – zapytała ze zgrozą Magda. Kramarz przez chwilę milczał. – Złodziej. Gdy ktoś coś ukradł, to tak go kiedyś karano. – Kiedyś? Czyli dziś już tak się nie robi? – Nie trzeba. Pokazujemy dzieciom tę lalkę. To wystarcza… 2. Jak tam dojechać i ile to zajmie czasu? Przelot do Bandżul – stolicy kraju, to z Warszawy ok. ośmiu godzin. Gambia nie jest daleko – nieco poniżej Zwrotnika Raka, ale po drodze zazwyczaj czarterowe loty mają międzylądowanie na Wyspach Kanaryjskich i to „zjada” dwie godziny. 3. A czy w ogóle warto tam jechać? Ptaki w delcie rzeki Gambii Tak, jeśli marzycie o Czarnej Afryce, a macie ochotę na wypad rodzinny na tydzień. Kenia jest naszym zdaniem zbyt snobistyczna (i droga), Tanzania ma sens jeśli możemy poświęcić na takie wakacje co najmniej trzy tygodnie, a Kongo, Nigeria, Sierra Leone, Rwanda, Liberia itp. są wspaniałymi kierunkami dla szukających ekstremalnych emocji najemników, a nie podróżników, którzy chcą dzieciom pokazać krokodyle, delfiny, czy przyjazną, bezpieczną afrykańską kulturę. 4. Co z komarami? W tropikach są największym utrapieniem, bo nie tylko tną jak wściekłe, ale jeszcze niektóre gatunki przenoszą poważne choroby, z których najpowszechniejszą jest malaria. Ale dlatego właśnie sezon zaczyna się w listopadzie, bo to zima – pora sucha. Czyli nie powinno być komarów. Nas pocięły tylko w jednym miejscu – w lobby najelegantszego hotelu w mieście – Kairaba. A nie spotkaliśmy tych krwiożerczych bestii ani na plaży, ani nad rzeką, ani nawet na bagnach, gdzie podglądaliśmy ptaki (Gambia, to raj dla birdwatcherów). 5. A co z ebolą i jakie szczepienia trzeba mieć? Według stron rządowych Wielkiej Brytanii poziom zagrożenia ebolą jest w Gambii taki sam jak w Polsce. Czyli nie było ani jednego przypadku zachorowania. Szczepionka na żółtą febrę jest obowiązkowa. Szczepienie jest ważne 10 lat (EDIT listopad 2017 – według ostatnich zaleceń WHO szczepionka jest ważna do końca życia. Ale trzeba o tym w Polsce powiedzieć lekarzom, bo nie zawsze o tym wiedzą) i rejestrowane w żółtej książeczce, którą należy mieć przy sobie, ponieważ może być przydatna do okazania na granicy. Szczepienie można wykonać nie później niż 10 dni przed planowanym wylotem. Warto jest też wykonać pozostałe szczepienia przydatne w tropikach: na żółtaczkę typu A i B, tężec, polio, dur brzuszny, błonicę i meningokoki. Więcej informacji w naszym przewodniku po Gambii. wyd. National Geographic. 6. Terroryzm i Islam Samo zestawienie tych dwóch słów jest dla wyznawców politycznej poprawności grzechem śmiertelnym, ale robimy to z pełną świadomością idiotyzmu takich znaków równości. Warto pojechać do Gambii choćby po to, żeby się przekonać jak tolerancyjny i wyluzowany może być Islam w wydaniu z zachodniego wybrzeża Afryki. Poziom zagrożenia terroryzmem – znów według kolegów Jamesa Bonda z Mi6 – „very low”. Myślę, że dla fundamentalistów z Państwa Islamskiego (do Gambii mają z Syrii dalej niż do Polski) gambijscy muzułmanie – czyli 90 procent społeczeństwa – to jakieś nieporozumienie. 7. Czy jest tam czysto? Tak. I ładnie pachnie. O wiele ładniej niż u nas. 8. Po jakiemu się tam dogadam? Za parę lat – po polsku. Bo Gambijczycy błyskawicznie przyswajają sobie nowe języki. Nic dziwnego, skoro każdy mówi co najmniej sześcioma. Każde z pięciu plemion zamieszkujących Gambię mówi swoim językiem (i pozostałymi czterema też, w końcu Gambia ma jedynie 2 miliony mieszkańców). W szkole zajęcia są prowadzone po angielsku, więc każdy kto chodził do szkoły, angielski zna (chłopcy praktycznie wszyscy, starsze kobiety często nie miały takiej szansy). Większość Gambijczyków ma jakąś rodzinę w pobliskim Senegalu, więc powszechna jest też znajomość francuskiego. A przyjeżdżający tu od lat turyści z Niemiec i Holandii dogadują się w wielu miejscach po swojemu. 9. A można płacić kartą? Ten zwitek banknotów to równowartość 50 dolarów. Używanie kart kredytowych jako środka płatniczego w Gambii wiąże się często z wysokimi opłatami i niekorzystnym kursem wymiany. O ile karty VISA są miejscami akceptowane, na cenzurowanym są karty Mastercard. Można je wykorzystywać w niewielu punktach a wypłata z nich wiąże się z 30% prowizją. Walutą w Gambii jest dalasi (GMD). Dzieli się na 100 bututów. Kurs obecnie to 100 dalasi = 7,6 PLN. Waluty nie można kupić w Polsce. Najlepiej wymienić euro lub dolary w żółtych kantorach opatrzonych logo Western Union. W całym kraju różnice kursu są niewielkie, ale koniecznie trzeba przy sprzedawcy przeliczyć zwitek banknotów, który otrzymamy, bo zdarzają się oszustwa. 10. Jedzenie i alkohol? Połączenie rumu i świeżego orzecha kokosowego – idealne. Koniecznie trzeba spróbować owoców, które są najważniejszą częścią miejscowej diety. Na plaży spotkamy fruit ladies – kobiety sprzedające talerze świeżo pokrojonych owoców w cenie od 50 do 250 dalasi. Jeśli mieszkamy w hotelu, pierwsza fruit lady, która nas spotka, będzie nas obsługiwała do końca pobytu. Musimy tylko zapamiętać jej imię, bądź numer stoiska. Świeżo wyciskane z owoców soki dostarczy nam na plaży juice man. Tak jak i w przypadku fruit lady, obowiązuje ścisła rejonizacja. „Nasz” juice man, w swoim rewirze ma na nas wyłączność. Alkohol importowany jest drogi, ale w przyzwoitej cenie jest dobre, miejscowe piwo. Do kupienia w supermarketach i w knajpach. W sklepach – jeśli już jesteśmy przy zakupach – dostaniemy bez problemu także jedzenie dla niemowląt znanych europejskich marek, słoiczki i pieluszki. Wybrzeże Atlantyku w Gambii I wreszcie po 11… Czy można pojechać tam z dzieckiem? Tak. Ale… Choć spotkaliśmy w Gambii turystów z naprawdę małymi dziećmi (jeszcze mniejszymi od naszego Chruczka) to osobiście uważamy, że aby ten wyjazd był radością zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców, to maluch powinien mieć co najmniej trzy lata. I to nie chodzi o szczepienia czy profilaktykę antymalaryczną, ale o to, by rzeczywiście skorzystać z uroków Afryki. Żeby można było pójść razem pogłaskać krokodyle, wspólnie obserwować i fotografować ptaki, wędrować po parku narodowym i szukać na palmach małp, pić sok z baobabu, zadumać się nad losem niewolników w wiosce Jufureh i na wyspie Kunta Kinte. Wędrować po najpiękniejszym targu rybnym na świecie w Tanji. Pływać pirogą po płytkich wodach laguny w Makasutu i Lamin. Kulturowe wyprawy do Gambii organizuje współautor naszego przewodnika, Dominik Skurzak: Sergiusz Pinkwart Dziennikarz, podróżnik, pisarz, laureat Nagrody Magellana, z wykształcenia muzyk klasyczny. Napisał ponad 25 książek i tysiące artykułów, przeprowadził setki wywiadów z największymi światowymi gwiazdami. Gra na skrzypcach i altówce, prowadzi eventy, pilotuje wyprawy. Z każdej podróży przywozi niesamowite opowieści i przepisy na lokalne dania.
Oman to pięknie położone państwo arabskie, rozciągnięte pomiędzy pasmem gór a oceanem. Turyści coraz częściej je odwiedzają, by oglądać wspaniałe widoki, zwiedzić małe miasteczka i wioski, pochodzić po górach i kanionach. Państwo Oman charakteryzuje się dość ekstremalnym klimatem. Jest za to całkowicie bezpieczne i gościnne względem turystów. Oman: gdzie leży? Oman (Sułtanat Omanu) to azjatyckie państwo położone na Półwyspie Arabskim. Jest członkiem utworzonej w 1945 roku Ligi Państw Arabskich. Całkowita powierzchnia Omanu wynosi ponad 300 000 km². To niezwykle ciepły kraj, leżący w strefie klimatu zwrotnikowego suchego. Nie ma tu wód śródlądowych, jedynie graniczący z Omanem Ocean Indyjski (Morze Arabskie oraz Zatoka Omańska). Państwo graniczy także z Jemenem, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi oraz Arabią Saudyjską. Na południu leży pustynia Ar-Rab al-Chali, a na północy - pasmo górskie. Większość powierzchni kraju jest jednak płaska. Roślinność i żyjące tu zwierzęta to gatunki przystosowane do pustynnego, gorącego i suchego klimatu. Pora postawić jedno z najpopularniejszych pytań, gdy celem staje się Oman - gdzie jest i jak się do niego dostać? Bezpośrednie loty są możliwe z Warszawy, Gdańska, Wrocławia. Ile trwa lot do Omanu? Bez międzylądowania (na przykład we Frankfurcie) czas przelotu wynosi około 6 - 8 godzin. Kraj Oman to dość egzotyczne miejsce, szczególnie z punktu widzenia europejskiego turysty. Panuje tutaj monarchia dziedziczna, a głową państwa jest sułtan. Obowiązuje szariat, czyli prawo muzułmańskie. Oman nie ma konstytucji, partii politycznych ani parlamentu. W teorii sułtan dysponuje władzą absolutną, w praktyce jednak często zasięga rad i konsultuje się doradcami, by budować powszechną zgodę. Jeśli celem podróży jest Oman informacje o kraju warto zebrać możliwie skrupulatnie - panujące tu zwyczaje znacznie różnią się od europejskich. Mimo tego Oman jest jednym z chętnie wybieranych kierunków. Nie brakuje tu malowniczych plaż, charakterystycznej architektury i niezwykłego klimatu, którego warto doświadczyć. Mieszkańcy Omanu słyną też z gościnności. Oman: co warto zobaczyć? Oman to kraj w większości pustynny, może więc wydawać się niegościnny i niezbyt ciekawy. Nic bardziej mylnego - turyści znajdą tutaj zabytki i naturalne obiekty, które z pewnością ich zachwycą. Gdy celem podróży jest Oman - co zobaczyć przede wszystkim, by lepiej poznać to państwo? Kanion Wadi Bani Khalid To jeden z pięknych, omańskich kanionów - jezior położonych pomiędzy skałami. Woda o pięknym odcieniu, egzotyczna roślinność i wodospady sprawiają, że trudno opuścić to miejsce. Wadi Bani Khalid to także miejsce świetnie zorganizowane turystycznie. Nie brakuje zaplecza gastronomicznego z pysznym, lokalnym jedzeniem i małych knajpek. Zwiedzając omańskie kanony, warto też odwiedzić Wadi Ghul, nazywany drugim Wielkim Kanionem. Na jego terenie znajduje się między innymi opuszczona górska wioska. Ras al-Dżinz - rezerwat żółwi Samice ogromnych żółwi zielonych co roku przypływają tu przez cały Ocean Indyjski, by złożyć jaja na tej konkretnej plaży. Można tam wejść w nocy, gdy żółwie wychodzą na brzeg, by złożyć jaja. Uwaga - wstęp na plażę możliwy jest jedynie z przewodnikiem! Zorganizowane obserwacje żółwi odbywają się dwa razy na dobę. Największa szansa na ich spotkanie przypada na okres od czerwca do września, choć także poza tym okresem można tu spotkać majestatyczne, piękne zwierzęta. Jebel Akhdar Jebel Akhdar to szczyt na wysokości 2000 m., z którego rozciągają się naprawdę piękne widoki. Można tu wejść pieszo lub wjechać samochodem, z zastrzeżeniem, że musi to być pojazd z napędem na cztery koła. Z góry widać położone niżej zabudowania, szczyty sąsiadujących gór. To spokojne, piękne miejsce, któremu warto poświęcić chwilę. Państwo Oman w swej górzystej części słynie z podobnych widoków. Na szczycie Jebel Akhdar, który ma charakter płaskowyżu, panują niższe temperatury, a roślinność jest zdecydowanie bardziej zielona. Fort Bahla Fort Bahla to jeden z nielicznych zabytków architektury znajdujących się w Omanie. To ogromna, gliniana twierdza, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pierwotny fort został tu wybudowany prawdopodobnie jeszcze przez Persów. W XVII wieku został zburzony, a odbudowała go dynastia Nabhani w wieku XVIII. To przykład lokalnej, zabytkowej architektury, który z pewnością warto zobaczyć. Systemy nawadniania typu afladż Kolejnym obiektem wpisanym na listę UNESCO jest kilka z wielu wciąż czynnych systemów nawadniania. To podziemne kanały, które wciąż działają i czerpią wodę, choć powstały w V. w. n. e. Kanały te rozprowadzają wodę po polach uprawnych działając jedynie w oparciu o siłę grawitacji. Z systemami nawadniającymi powiązane są wieże obronne, meczety, domy, zegary słoneczne. Pozyskiwanie wody było tu od zawsze sprawą życia i śmierci, dlatego wokół kanałów nawadniających powstawała niezwykle bogata infrastruktura, w tym obronna. Oman - czy warto odwiedzić "jedyne państwo na literę o"? Z pewnością warto, szczególnie w nastawieniu na poznanie innej kultury, świata, przyrody.
czy oman jest bezpieczny